17.6.14

Caundo me voy...

Po chwili przyjechali. Wyważyli drzwi. W środku znaleźli poturbowane ciało. Przyjrzeli się. Rozpoznali blondynkę. Czy to koniec? Nikt tego nie wie. Z nadzieją na lepsze jutro dla Ferro, powiadomili pogotowie.

***
Kto jest najlepszy? Ja! Oszukałam was. Może trochę! To jest tak jakby.. Koniec. Straciłam wenę. Teraz będe prowadzić bloga "Caundo me voy.." KLIK

1 komentarz:

  1. hej, wysłałaś zgłoszenie na 11martinavioletta.blogspot.com ?
    prosimy o wysyłanie postów próbnych więcej informacji w mailu :)

    OdpowiedzUsuń